Witajcie! Dziś mam dla Was post w nieco innym klimacie. Matury już niebawem i przed większością maturzystów ważna decyzja – jakie studia wybrać? Jako że jestem już na drugim roku chciałam podzielić się z Wami opinią na temat mojego kierunku, a dokładnie – Biologii.
Jeśli jeszcze macie trochę czasu do matury i jesteście dopiero na początku liceum czy technikum, to pierwsze co powinniście wiedzieć o tym kierunku, to że bez względu na to, czy jesteście w klasie biologicznej czy nie – biologii jesteście w stanie się bez problemu nauczyć! 🙂
Moja przygoda z biologią zaczęła się tak naprawdę na samym końcu liceum, będą w klasie językowej stwierdziłam, że to jednak nie to i zaplanowałam zdawać maturę właśnie z biologii. Trzeba przyznać, że kierunek taki jak Biologia nie jest zbytnio oblegany i można się na niego dostać nawet jeśli matura nie poszła Wam zbyt dobrze – w przypadku mojej uczelni liczyła się także matematyka lub inne rozszerzenie np. chemia, geografia. Wszelkie informacje odnośnie rekrutacji znajdziecie na stronie wybranej uczelni.
sweter/sweater – Yoshop
Dla kogo jest to kierunek i jak studia wyglądają?
Biologia jest kierunkiem, na którym niestety (lub stety ;)) trzeba będzie się trochę przyłożyć do nauki. Ze względu na to, że oprócz pierwszej klasy nie miałam w liceum biologii, musiałam się nieco więcej przyłożyć do nauki, aby nadrobić wszelkie zaległości.
Na tym kierunku idealnie odnajdą się osoby, które faktycznie pasjonują się wszelkimi dziedzinami biologii – od roślin po anatomię człowieka. W całym toku studiów spotkacie się z przedmiotem, który będzie w pewnym sensie powtórką działów z liceum + rozszerzeniem wiadomości z tego zakresu. Przykładowo w ciągu tych dwóch lat miałam przedmioty takie jak m.in. Fizjologia roślin, Anatomia człowieka, Ewolucja i systematyka strunowców, Bezkręgowce, Biochemia, Genetyka. Na pierwszym roku pojawia się także Chemia – po semestrze na organiczną i nieorganiczną (a przynajmniej na mojej uczelni był ten podział na dwa semestry), a na drugim roku – Fizyka, która względem ćwiczeń również pokrywała się nieco z chemicznym materiałem. Zarówno jeden jak i drugi przedmiot dało się bez problemu zdać z wiedzą z liceum (lub po prostu wystarczyło nieco orientować się w obliczaniu stężeń, nazewnictwie związków i podstawowych reakcjach). Na zajęciach przeprowadzaliśmy zarówno sekcje zwierząt (głównie ptaki i ryby) jak i sprawdzaliśmy jak poszczególne bodźce zadziałają na ciało żaby z wypreparowanym rdzeniem kręgowym lub na samą jej kończynę (niestety to coś dla osób o mocnych nerwach ;)). Wykonywaliśmy także różne ćwiczenia związane ze swoim ciałem np. określanie grup krwi czy hodowla drobnoustrojów z jamy ustnej. Nie obyło się także bez doświadczeń ściśle chemicznych i prac z tkankami roślinnymi.
Co było dla mnie najcięższe? Zdecydowanie Genetyka, za która nie przepadam 😉 Jeśli miałabym jednak ocenić poziom trudności względem poszczególnych semestrów, to drugi rok należy zdecydowanie do tych bardziej wymagających systematycznej nauki. Na tym kierunku nie wystarczy tylko przeczytać książki i nauczyć się określonego materiału, często nawet temat pozornie niezbyt obszerny może wymagać zagłębienia się nawet w kilku książkach czy publikacjach, często obcojęzycznych.
W czasie studiów, a dokładnie na po drugim roku, będziecie musieli odbyć praktyki w wybranej przez siebie placówce ściśle związanej z kierunkiem. Ja na miejsce swoich praktyk wybrałam sanepid – głównie ze względu na to, że jest to jedna z nielicznych placówek w moim rodzinnym mieście, w których mogłabym odbywać praktyki (a nie chciałam wynajmować mieszkania przez wakacje w Trójmieście) oraz to, że planuję robić licencjat z Mikrobiologii, więc ta praktyka zdecydowanie mi się przyda 🙂
W czasie studiów, a dokładnie na po drugim roku, będziecie musieli odbyć praktyki w wybranej przez siebie placówce ściśle związanej z kierunkiem. Ja na miejsce swoich praktyk wybrałam sanepid – głównie ze względu na to, że jest to jedna z nielicznych placówek w moim rodzinnym mieście, w których mogłabym odbywać praktyki (a nie chciałam wynajmować mieszkania przez wakacje w Trójmieście) oraz to, że planuję robić licencjat z Mikrobiologii, więc ta praktyka zdecydowanie mi się przyda 🙂
koc/blanket – Yoshop
Jakie są perspektywy po tym kierunku?
Niestety trzeba przyznać, że znalezienie w naszym kraju dobrej pracy po Biologii jest dosyć ciężkie. Najlepszą opcją będzie praca w laboratorium lub po prostu praca naukowa na uczelni – możliwości mamy wiele, jak już wspominałam, od badań nad roślinami po zagłębianie się w tematykę ludzkiego ciała. Z tego co słyszałam uniwersytety różnią się niektórymi badaniami, np. na Uniwersytecie Gdańskim na katedrze związanej z człowiekiem i zwierzętami prowadzone są głównie badania dotyczące mózgu, w innych miastach będzie to wyglądać inaczej, np. badania ściśle nad układem hormonalnym itp. Jeżeli chcielibyście iść w kierunki anatomii i fizjologii człowieka warto przejrzeć oferty uczelni, na której znajdziecie najbardziej dogodną dla siebie tematykę.
Mam nadzieję, że nieco przybliżyłam Wam jak wygląda ten kierunek, jeśli macie jakieś pytania – piszcie śmiało. Postaram się na każde odpowiedzieć.
Przy okazji – poznajcie mojego nowego członka rodziny – Bogusia! 😉
kapcie/slippers – Yoshop
Studia biologiczne to bardzo ambitny wybór! Niestety nie dla mnie – pomimo, że jestem umysłem ścisłym akurat z biologią średnio się lubię 🙂
No nie… Jakie przepiękne kapcie ! <3 :*
Ojejku cudowne są. Jeżeli mogę zapytać, po ile są ?
Co do szkoły, ja mam jeszcze dużo czasu na myślenie :), dopiero za rok będe liceum wybierać.
Pozdrawiam
http://mylifeiswonderful9.blogspot.com/
Również studiuje, a raczej kończę studia na tym samym kierunku co ty, ale inny uniwerek (5 rok) i z tą pracą w laboratorium to nie mogę się do końca zgodzić, ponieważ najczęściej trzeba mieć tytuł diagnosty ;laboratoryjnego, a aby t zrobić można studiować analitykę medyczną (dzienne lub zrobić studia podyplomowe, która dużo kosztuje). Na praktyki do sanepidu cię przyjmą i o dziwo będziesz też w laboratorium, ale już przy wstępnej rekrutacji do pracy bez diagnosty zwykle odpadasz. Po biologii można pracować w szkole, jeśli masz lub zrobisz kurs pedagogiczny (zaocznie czy też dziennie), nadleśnictwa i parki krajobrazowe (edukator- też po kursie). I uwaga sanepid – praca typowo papierkowa (powiatowe i wojewódzkie stacje sanitarno-epidemiologiczne, ale też ciekawa. Można również zostać na uczelni i robić doktorat, można być przedstawicielem (medycznym czy też farmaceutycznym, tylko w tym wypadku trzeba też mieć "doświadczenie" w handlu).
Ja jeszcze mam rok na przemyslenia,koncze technikum wlasnie za rok I pomysle co dalej 🙂
Sliczne kapciochy!:)
ekstra kapcie 🙂
studia to ciężki wybór, czasem do końca liceum lub technikum nie wie się co by się konkretnie chciało,albo w połowie okazuję się, że to nie to..
Tobie życzę powodzenia i sesji na same 5 ! 🙂
asziaa.blogspot.com
moja mama studiowała biologię 🙂
ja jeszcze mam trochę czasu do wyboru studiów na szczęście 😉
http://karik-karik.blogspot.com/
Ty tu o studiach, a ja o kapciochach jednorożcach <3. a co do wyboru studiów. To prawie, nigdy nie jest łatwa decyzja, potem się okazuje, że to na prawdę co innego niż miało się nadzieje, plus jest taki, że studia zawsze można zmienić.
Zawsze miałam problem z biologią, nigdy mi to nie wchodziło i nie ogarniałam tego! Dlatego jestem na studiach humanistycznych, a nie na ścisłych 🙂
Pozdrawiam, Sylwia 🙂
Jestem w pierwszej klasie liceum na profilu biologiczno-chemicznym i już jestem przekonana , że biologię rozszerzoną będę zdawać na maturze. Tak jak tutaj piszesz , biologii bez problemu da się nauczyć , a dla chcącego nic trudnego oraz zgadzam się z Tobą , że trzeba nad tym posiedzieć bo materiału jest sporo , ale w końcu dla spełnienia swoich marzeń zrobi się na prawdę dużo. Pozdrawiam 🙂
http://xgabisxworlds.blogspot.com/
ja już po studiach. wybrałam logistykę. moja przyjaciolka robila biochemie i pracuje w zawodzie. mowila,ze poki co jest zadowolona, ale ona akurat pracuje przy roślinkach 😀
Ja mam jeszcze 2 lata do matury, mam rozszerzoną biologię, być może pójdę w tym kierunku 😀
Obserwuję i zapraszam do mnie:
http://anggiex3.blogspot.com/
Lovely post and pics!
Kisses Paola.
Expressyourself
Hello,
nice post… and thanks for your comment… why you left me the link of shein?
However if you want we can follow each other… and stay ''longer''!
🌸🌸🌸 That's Amore Blog 🌸🌸🌸
Przeurocze kapciuszki 😀
Zapraszam do mnie. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad w postaci obserwacji oraz komentarza. ☺ normalbutdidnot.blogspot.com (click)
Także studiuję biologię, 4 rok już leci 😛 Nie do końca kierunek wygląda tak jak myślałam, zwłaszcza, że planowałam iść na specjalizację nauczycielską, której nie utworzyli ze względu na zbyt małą ilość chętnych. Na roku mam aż 12 osób 😛 A co do pracy po biologii to szału nie ma rzeczywiście. Z tego co wiem to do laboratorium trzeba robić sobie kurs analityka, bo po samym kierunku nie ma się uprawnień do takiej pracy.
Hi! Whould you wanna do a collab post with me? You' ll write on your language, and translate on English. Me too. My idea for theme is some whishlist, or something like that. I love your blog. It' s awesome!
anasbloggerlife.blogspot.rs
W liceum bylam w klasie z rozszerzona biologia i ogolnie zawsze to bardzo lubilam 🙂 na studia wyrbalam technologie zywnosci i zywienie czlowieka 😉 i juz teraz szzesliwa pani Magister 😀
Tak jak mówisz trzeba brać się ostro do nauki i nie odpuszczać, a wszystko się zda:) Wybrałaś bardzo ciekawy kierunek studiów !
http://www.moda-eny.blogspot.com
Mnie temat wybierania studiów jeszcze nie dotyczy, bo aktualnie moim zadaniem jest skończyć gimnazjum z dobrą średnią. Jeżeli chodzi o sam kierunek to uważam biologię za ciekawą dziedzinę nauki jednak nie wyobrażam sobie studiować biologię lub brać jakiekolwiek rozszerzenia z niej.
ig: oliwiaoleszczyk
littleredcherrysmile.blogspot.com
Bardzo ciekawy kierunek studiów, aczkolwiek trzeba się do niego przyłożyć i uczyć.
Mnie co prawda ten temat nie dotyczy bo jeszcze muszę skończyć gimnazjum :).
mischotta.blogspot.com
Każda decyzja ze szkoła jest trudna pamiętam jak wybierałam liceum i miesiąc przed ciągle nie widziałam gdzie się chce wybrać. Prawda jest taka ze naprawde trzeba być pewnym na 100% no ale jedyny plus jest tego ze mamy całe zycie na to i w kazdym momęcie mozna zmienić kierunek 😉 Trzymam kciuki !
Hello my dear,
what a really interessting blogspot- I love your blog and I am following you now;)
Have a nice day;)
Isa
http://www.label-love.blogspot.com
Lovely post 🙂
http://shizasblog.blogspot.com/
Great post!
You have a nice blog!
Would you like to follow each other? Let me know on my blog.
Have a great day!
http://elenabienvenido.blogspot.com.es/
Ja na razie tego problemu nie mam, chociaż za parę lat pewnie się pojawi 🙂
Chciałabym się wybrać na psychologię, nie wiem jak to będzie. Czas pokaże 🙂
Kiudlis.blogspot.com
Hej, ja mam pytanie. Czy musieliście brać na ręce jakieś owady, robaki? Np. karaluchy? Wiem, że jak już to w rękawiczce, ale czy był taki wymóg na Twojej uczelni?
Studiowałem psychologię biznesu na Wyższej Szkole Zarządzania i Bankowości title="studia">www.wszib.poznan.pl. To były dobrze zainwestowane pieniądze.